Sprzedaż koni nie jest niczym niezwykłym, sprzedawały się, sprzedają i będą sprzedawać. Każdego dnia przeglądam dziesiątki zdjęć, filmów, by być na bieżąco z tym, co się dzieje w achał-tekińskim świecie. Konie na które patrzę przez ekran komputera znam na pamięć, śledzę ich losy od źrebięcia do dorosłości, w tym także do momentu sprzedaży. Czasami bardzo daleko.
Od jakiegoś czasu Chińczycy, którzy obracają wielkimi pieniędzmi kupują od Rosjan bardzo dobrej jakości konie achał-tekińskie - drogie, z olśniewającym rodowodem i wybitnym typem. Zazwyczaj są to młode konie - dwulatki, trzylatki, prospekty hodowlane i sportowe.
Jednym ze słynnych transferów ostatnich lat była sprzedaż najbardziej znanego syna Garayusupa - gniadego Saburbeka, Vice-Czempiona Świata i Czempiona Gold Cup Shael, ogiera o niezwykle oryginalnej i egzotycznej urodzie.
Saburbek (Garayusup - Siringa), © Ekaterina Druz
Teraz przyszedł moment na kolejną taką transakcję. Saburbek był wystawiony na sprzedaż za cenę 40000 euro. Podejrzewam, że koń, o którym zaraz napiszę zmienił właściciela za wielokrotność tej kwoty. Wystarczy powiedzieć, że młody ogier Sevan Shael u progu kariery hodowlanej i sportowej jest do kupienia za 200000 (!) euro... Tu mamy do czynienia z cenionym i sprawdzonym reproduktorem, koniem najwyższej jakości. Z symbolem rasy. Bo kto z miłośników niebiańskich konie nie kojarzy Shaara Shael, jednego z najcenniejszych achał-tekińców, jakie urodziły się na świecie w przeciągu ostatnich kilkunastu lat?
Shaar Shael (Gayaz - Aida Shael), © Artur Baboev
Shaar przyszedł na świat w 2001 roku w stadninie Shael należącej do Leonida Babaeva. Jego ojcem jest, nieżyjący już, ogier Gayaz, wyhodowany w Stawropolskim KZ. Gayaz posiadał fenomenalne pochodzenie, pochodził z połączenia epokowego Gaygysyza - ojca czempionów oraz wspaniałej matki stadnej - siwej Pampy (po Glazok). Ze strony matki, Aidy Shael, w naszym bohaterze płynie krew bardzo dobrych dagestańskich reproduktorów - Yakira, Yanichara, Derbenta... Dwukrotnie w jej rodowodzie pojawia się także słynny Sere, założyciel rodu męskiego.
Shaar Shael (Gayaz - Aida Shael), © Ekaterina Druz
Do hodowli wzięto go jako trzylatka, rok później urodziło się po nim pierwsze źrebię - ogierek Shammay Shael (od Yalama). Łącznie zostawił po sobie 13 potomków, ostatni w 2012 roku - klaczka Shadi Shael (od Isida). Potomstwo tego ogiera charakteryzuje się piękną, poprawną budową przy zachowaniu typu rasowego, dobrym ruchem i charakterem. W stadzie matek w macierzystej stadninie przebywają obecnie dwie córki Shaara - Lilit i Ezize. Pierwsza dała jak na razie jedno źrebię - piękną klaczkę w 213 roku po Garancie, druga - dwa ogierki - w 2013 i 2014 roku.
Shaar Shael (Gayaz - Aida Shael), © Artur Baboev
Trzymam kciuki za karierę Shaara w nowym miejscu, niech zawojuje Azję! :-)
Kwintesencja piękna odlanych niczym z marmuru cudów końskiej natury..Finansowa sfera marzeń,może kiedyś do zrealizowania...? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń