wtorek, 31 stycznia 2012

Tyllagush II 2000-2012

Nowy rok niestety smutno rozpoczął się dla achał-tekińskiego świata. Wczoraj odszedł jeden z ogierów czołowych w stadninie Gurtbil - złoto-jeleni Tyllagush II. Padł w drodze do kliniki z objawami kolki, miał tylko 12 lat. Miejmy nadzieję, że w grupce jego potomstwa dorasta przyszły następca.

Tyllagush, fot. Artur Baboev, www.fotart.ru


4 komentarze:

  1. Przykra sprawa.. miejmy nadzieję, że ktoś z jego potomków okaże się równie doskonałym reproduktorem.

    OdpowiedzUsuń
  2. W ubiegłym roku urodziła się po nim obiecująca dwójka - ogierek i klaczka. Trzymam kciuki, aby oboje trafili do hodowli.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny, szkoda, że już go nie ma.
    A przy okazji, cieszę się, że trafiłam na tego bloga, już dodaję do obserwowanych (o ile blogger pozwoli...) :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja również się cieszę, że zagląda tu kolejna osoba. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń