Ciężko wartościować stratę, ale chyba nic tak nie boli jak odejście konia młodziutkiego, w pełni sił, stojącego u progu kariery, dopiero rozwijającego swoje skrzydła... W miniony weekend padł jeden z najbardziej wyróżniających się trzylatków na piatigorskim i krasnodarskim torze.
Wychowanek stadniny V.I. Sirotenko, trzyletni Zharkiy Ser odszedł z powodu bardzo ostrego i nagłego przebiegu kolki. Mimo walki nie udało się go uratować. Niespełna miesiąc temu wygrał swoją pierwszą gonitwę - Nagrodę Otwarcia w Krasnodarze i został zgłoszony do startu w prestiżowej Wielkiej Nagrodzie Letniej, gdzie był jednym z faworytów do zwycięstwa. Niestety nie będzie mu już dane zmierzyć się rywalami...
Trzyletni ogier ciemno-jeleniej maści, okraszony subtelnymi jabłkami, był synem legendarnego, niestety również przedwcześnie padłego Zhemchuga (Piastr - Merver), który wygrał 22 gonitwy spośród 42, w których wziął udział. Na jego partnerkę, a matkę Zharkiyego hodowca wybrał Klassikę Nemo, córkę derbisty Asmana. Bohater tego wpisu lśnił najjaśniej z jej potomstwa. Ogier rozpoczął swoją krótką karierę wyścigową jako dwulatek - zadebiutował w Nagrodzie Letniej (II gr.) w Krasnodarze i zajął trzecie miejsce tracąc sekundę do zwycięzcy. Drugim startem był występ na tym samym torze w prestiżowej Wielkiej Nagrodzie (I gr.), gdzie ukończył drugi. Do kolejnych wyścigów wyszedł jako trzylatek - zdobył drugą lokatę w Nagrodzie Otwarcia (III gr.) w Piatigorsku w tym roku. Po raz ostatni przed śmiercią ścigał się na torze krasnodarskim, zwyciężając po raz pierwszy w karierze w Nagrodzie Otwarcia (III gr.).
Niebiańskich pastwisk, Zharkiy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz