niedziela, 1 grudnia 2019

In memoriam. Galaly 2000 - 2019.

Smutne wieści nadeszły wczoraj z Rosji... 30 listopada padł Galaly, długoletni reproduktor w stadninie Shakh Teke. Ten charakterystyczny, jasno-jeleni ogier urodził się w 2000 roku w turkmeńskim kołchozie Mir i jako dwulatek został sprowadzony do Rosji przez Evgeniya Kishenko, u którego spędził całe swoje życie.

Galaly w aladży ze swoim imieniem,
fot. A. Baboev

Rodowód Galaly przepełniony jest rzadką i cenną turkmeńską krwią. Pochodził on z linii męskiej og. El poprzez Sovkhoza II i jego syna Saklanmę, pozostającego nieco w cieniu swojego słynnego brata Polota. Po stronie matki natomiast trafiamy na połączenie linii Skaka i ponownie Ela. 

Galaly w pełnej krasie,
fot. V. Osovskiy

Galaly zostawił po sobie nieco ponad 30 źrebiąt. Ostatnie urodzą się w przyszłym roku. Wśród tej stosunkowo niedużej stawki, spotykamy prawdziwe brylanty. Wystarczy powiedzieć, że już w pierwszym roczniku, w 2007 roku, przyszła na świat jego najlepsza córka Gyorkana Shakh - podwójna czempionka Pucharu Shael i Świata. Oprócz niej, startujący z powodzeniem w ujeżdżeniu izabelowaty Gaiduvsyz Shakh czy skoczek Gurlan Shakh, a także wybitne konie wyścigowe jak: Gudjur Shakh, Patakh Shakh oraz będące na początku kariery młode ogiery Bagor Shakh i Gayar Shakh. O dziedzictwo ojca można więc być spokojnym, w stadninie pozostają jego następcy i cenne córki, matki potencjalnych czempionów. Galaly ma także swój akcent w naszym kraju, gdyż w 2010 roku do Polski została sprowadzona źrebna nim klacz - była to Gamayun Nemo, która dała ogierka o imieniu Batu Chan, obecnie wałacha, sprzedanego prywatnej osobie.