Dzisiaj w samo południe odbędzie się kolejny pełen emocji dzień wyścigowy na piatigorskim torze. Rozegrane zostaną trzy gonitwy z udziałem koni achał-tekińskich, a ostatnia z nich jest przewidziana dla dwulatków, które do tej pory nie wzięły jeszcze udziału w żadnej rywalizacji.
Agarbek ur. 2021 (Muradbek - Al Sona po Melebaidak),
fot. z archiwum A. Klimuka
Z tej okazji grupa wyścigowa ze stadniny stawropolskiej poszerzyła się o kilku nowych reprezentantów rocznika 2021 i do wspomnianej przeze mnie tydzień temu sześciokonnej stawki, dołączyła kolejna piątka. A być może to jeszcze nie koniec. ;-)
Khorasan ur. 2021 (Melebirgut - Khanna Shael po Gayaz),
fot. z archiwum A. Klimuka
W przypadku drugiej grupy hodowca postawił na więcej potomków wspomnianego Muradbeka, pojawił się też jeden syn Melebirguta oraz nieżyjącego już Yulduzbeka. Tym samym Alexandr Klimuk mocno promuje młodziutkie i bardzo utytułowane ogiery swojej hodowli, a dodatkowo wspiera się sprawdzoną krwią weterana Melebaidaka.
Omir ur. 2021 (Muradbek - Osanka po Murgab),
fot. z archiwum A. Klimuka
Rodzynkami w stawce ze względu na pochodzenie są ogiery Khorasan i Yulduzkhan. Pierwszy jest po Melebirgucie i jest jedynym jego przedstawicielem wśród dwulatków. Ogier urodził się w 2006 roku i posiada topowy rodowód - jest synem Piastra i Rosinki (po Orlan). Biegał 10 razy, z czego 6 zajmował płatne miejsca. W hodowli zaznaczył się dając dwóch doskonale biegających synów - Muradbeka i Mugama, który prawdopodobnie po zakończeniu kariery na torze, zajmie boks czołowego w macierzystej stadninie.
Yazmurad ur. 2021 (Muradbek - Yalkamysh po Melebaidak),
fot. z archiwum A. Klimuka
Drugi z młodziutkich ogierów to zjawiskowej urody Yulduzkhan, syn przedwcześnie padłego Yulduzbeka ur. 2012 (Murgab - Yangyn po Orlan) i doskonałej Karadjy (po Karar). Sam Yulduzbek nie został sprawdzony na torze, jego dotychczasowe potomstwo posłane w trening, również nie zapisało się jak na razie szczególnymi literami w historii wyścigów, ale widocznie hodowca widzi w Yulduzkhanie potencjał i życzę mu pasma sukcesów.
Yulduzkhan ur. 2021 (Yulduzbek - Karadja po Karar),
fot. z archiwum A. Klimuka
Warto również zauważyć, że w tej grupie lśni gniady Omir, oprócz tego, że bardzo urodziwy i szlachetny, to posiadający ogromny atut w postaci pochodzenia. Syn Muradbeka połowę swoich cennych genów zawdzięcza Osance (po Murgab), jawiącej się jako matka koni wyścigowych. Omir jest jej piątym źrebięciem i dołączył do grona jej wyjątkowego potomstwa - zasłużonych biegaczy jak Osnova czy jeden z najjaśniejszych punktów na wyścigowej mapie - Obereg.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz