Jesienią 2024 roku achał-tekiński świat został sparaliżowany przez tragiczne wieści, które dotarły z hodowli braci Djaparov. 20 listopada zupełnie niespodziewanie odeszła prawdziwa legenda, jeden z najbardziej charakterystycznych, znanych, utalentowanych i utytułowanych argamaków ścigających się na torze wyścigowym.
To Faiz - czarny brylant, wojownik, koń ze stali, potomek rodu Fakirpelvana. Ale nawet takie kiedyś biegną na wiecznie zielone pastwiska. Niestety w tym przypadku wydarzyło się to o wiele za wcześnie, a jego śmierć pozostawiła wszystkich sympatyków rasy w ogromnym żalu. Zaledwie dwa miesiące wcześniej wystartował w Criterium, które wygrał, więc nikt nie spodziewał się, że będzie to jego ostatni wyścig.
Faiz 2015 - 2024 (Rangun - Faiza po Manas), hod. i wł. Djaparov Studfarm,
fot. A. Baboev
Faiz urodził się w 2015 roku w wyścigowej stajni braci Djaparov, którzy wyhodowali także jego matkę Faizę. Na partnera dla tej wartościowej klaczy wybrano stawropolskiej hodowli ogiera Rangun, którego Faiz jest jedynym potomkiem. Rodowód naszego bohatera jest wybitnie "biegający" i jego konstrukcja stała się pierwszym fundamentem pod przyszłe sukcesy. Jego ojciec pochodzi po jednym z najlepszych reproduktorów w rasie - nieżyjącym już Gazanchu (Khutor - Gertla), który sprawdził się jako ojciec utalentowanych koni wyścigowych. Oprócz Ranguna, pozostawił po sobie tak cenne i zasłużone potomstwo jak: Gazli (41 startów, 25 zwycięstw, w tym najbardziej prestiżowa Nagroda Ruskiy Argamak), Yasnyi (23 starty, 8 zwycięstw), Magas (ojciec wicederbistów: Djasila i Mugazhira) czy Dorsakar (następca ojca w macierzystej stadninie).
Sam Rangun wziął udział w 38 gonitwach, 7 z nich wygrał (m.in. Rozpoczęcia Sezonu, Wielka Letnia, Absenta, Budionnego, Zakończenia Sezonu), 9 razy był drugi (m.in. Próbna, Mazana, Derby, Yulduza), 6 razy zajął trzecią lokatę i tyle samo razy ostatnie premiowane miejsce, czyli czwarte. Talent do biegania ogier ten na pewno odziedziczył także po matce. Rapsodiya (Pion - Rampa) jest jedną z najwybitniejszych matek w hodowli Alexandra Klimuka, dała plejadę wyścigowych gwiazd i sama też pokazała się na torze z bardzo dobrej strony. Była łączona również z Dagomysem, Paradoksem, Karaoglanem, ale złotym połączeniem okazało się skojarzenie jej z legendarnym Piastrem. Owocem tej myśli hodowlanej okazały się takie wybitne końskie osobistości jak: Rakhman, Rarog i Ranzhir.
Faiz zdecydowanie przyćmił swojego ojca. Można śmiało stwierdzić, że to jeden z najznakomitszych achał-tekińskich koni wyścigowych w historii rasy. Karierę na torze rozpoczął standardowo jako dwulatek, do pierwszego startu wyszedł pięć miesięcy po swoich drugich urodzinach. Debiut zakończył wygraną na dystansie 1000 m. Specjalizował się głównie w sprintach i super-sprintach, ale został sprawdzony także na dystansie 2400 m, gdzie zajął drugie miejsce w Derby jako trzylatek. Na torze Faiz spędził w sumie aż osiem sezonów, pobiegł w czterdziestu czterech gonitwach, a 35 z nich wygrał, a najdłuższy okres bez porażki trwał trzy lata! Do największych jego sukcesów należą zwycięstwa w Nagrodzie Criterium (dwunastokrotnie!), oraz drugie lokaty w Nagrodzie Mazana, Wielkiej Letniej, Gelishikli, Piatigorska i Derby.
Równolegle z karierą na torze, Faiz zaczął być także wykorzystywany jako reproduktor. Pierwsze źrebię urodziło się po nim w 2023 roku u G. Isaeva, od jego hodowli klaczy Muza Dag, córki świetnego Mamaya (17 startów, 12 zwycięstw). Kary ogierek Fayer jest niemal kopią swego ojca i w tym sezonie wyjdzie do swojego pierwszego wyścigu. Po śmierci hodowcy, został odkupiony przez braci Djaparov i będzie się ścigał w ich barwach. Niestety, nagłe odejście Faiza sprawiło, że pula jego potomstwa jest drastycznie niska, a w Rosji na ten moment nie ma nawyku pobierania i mrożenia nasienia do późniejszego jego użycia, zatem cenne geny przepadły na zawsze i jest to dodatkowa tragedia dla hodowli. Oprócz pierworodnego dwulatka, po Faizie urodziła się jedna klaczka z rocznika 2024 oraz ogierek, który przyszedł na świat już w Chinach, po sprzedaży w tamte strony jego źrebnej matki Muniry. Na sezon 2025 bracia Djaparov mieli potwierdzone dwie ciąże i szczęśliwie na świecie pojawiła się ostatnia para potomków Faiza - klaczka od Orshy i ogierek od Tasbikh.
Trzymam kciuki najmocniej jak się da za tę garstkę małych Faizów, życzę im wspaniałej przyszłości i przedłużenia pamięci o ich wspaniałym, nieodżałowanym ojcu.