niedziela, 6 grudnia 2020

Halowe Mistrzostwa Okręgu Moskiewskiego w skokach przez przeszkody - KSK Vivat, Rossiya, 20-22.11.2020 r.

W odbywających się dwa tygodnie temu zawodach, cztery konie achał-tekińskie reprezentujące barwy klubu "Uspenskiy" odniosły niemały sukces i wyróżniły się na tle innych ras. W trzydniowej rywalizacji w Moskwie wzięły udział trzy ogiery i wałach, w tym jeden absolutny debiutant - czteroletni Sekach Ser.

Sapar Kan 2012 (Pamel Kan - Sabyrli po Gistar), hod. Argamak Studfarm,
fot. z archiwum KSK Uspenskiy

W pierwszym konkursowym dniu - 20 listopada, emocje zaczęły się na 90 cm, gdzie swój debiut miał młodziutki, ale bardzo utalentowany czekoladowy kasztan. Urodzony w 2016 roku Sekach Ser, pochodzi z hodowli specjalizującej się w wyścigach i po okresie treningowym na torze, trafił w ręce sportowych specjalistów. W Piatigorsku nie błyszczał, ale na parkurze już jak najbardziej, bowiem wyskakał sobie pierwszą lokatę.

Sekach Ser 2016 (Saaks - Kafa po Dogshnkhar), hod. V. I. Sirotenko,
fot. z archiwum KSK Uspenskiy

Z kolei w konkursie 110 cm triumfował inny rudzielec - siedmioletni Mamdukh Tarki, syn stawropolskiego Melebaidaka. Ogier ten w połowie listopada zmienił właściciela i już niedługo trafi do Europy, a konkretnie do Szwajcarii.


Mamdukh Tarki 2013 (Melebaidak - Medrese po Khadj), hod. Tarki Tau Studfarm,
fot. z archiwum KSK Uspenskiy

Na szóstym miejscu uplasował się Gurlan Shakh. Niezbyt udany początek trzydniowych zmagań zanotował jeden z najbardziej utalentowanych skoczków ostatnich lat w rasie achał-tekińskiej - wałach Sapar Kan, który na 120 cm zajął dopiero 12 miejsce.

Sapar Kan 2012 (Pamel Kan - Sabyrli po Gistar), hod. Argamak Studfarm,
fot. z archiwum KSK Uspenskiy

Drugi dzień, to kolejny pokrzepiający serce występ młodego Sekacha, który ponownie wygrał, tym razem na wysokości 95 cm. W dwufazowym 115 cm walczyli Gurlan i Mamdukh. Pierwszy z nich przeszedł na czysto, ostatecznie plasując się na szóstym miejscu, a drugi był trzynasty z dwiema zrzutkami na koncie. Wspaniale zaprezentował się Sapar Kan - ten urodziwy, ośmioletni wnuk Melesura, wygrał konkurs 125 cm, nie popełniając żadnego błędu.

Gurlan Shakh 2013 (Galaly - Gensilik po Saivan), hod. Shakh Teke Studfarm,
fot. z archiwum KSK Uspenskiy

Ostatni dzień zmagań w moskiewskiej hali, zaowocował drugim miejscem Sekacha na wysokości 100 cm, gdzie przytrafiły mu się dwie zrzutki oraz bezbłędnym przejazdem Gurlana w konkursie 120 cm, któty dał mu drugą lokatę. Gurlan urodził się w 2013 roku i pochodzi po importowanym z Turkemnistanu ogierze Galaly, ojcu czempionów pokazowych. W swoim rodowodzie Gurlan posiada także wybitnego Saivana oraz Melesura. W tym samym konkursie ósme miejsce z dwiema zrzutkami zajął Mamdukh Tarki. Ostatnim punktem rywalizacji było 130 cm, w którym dzielnie walczył Sapar Kan - 5 punktów karnych pozwoliło mu uplasować się na czwartym miejscu. 

Wszystkie konie przez te trzy dni prowadził ich stały jeździec Pavel Chikir. Jestem naprawdę dumna z pracy jaką wykonuje, biorąc pod uwagę, że achał-tekińce nigdy nie były i nie będą końmi stricte sportowymi. Mocno trzymam kciuku, aby ten czempionat był zapowiedzią kolejnych, może i większych sukcesów w następnym roku.

2 komentarze:

  1. Były końmi wojennymi (co widać chociażby w ich charakterze czy zdrowiu) - to znacznie więcej niż koń sportowy ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń